wtorek, 1 października 2013

Wojna o lepsze życie - Mega Flavon


W dzisiejszych czasach, wolne rodniki znajdują się właściwie wszędzie. Zanieczyszczenie powietrza, pośpiech, stres, niezbilansowana dieta – to jest codzienność wielu z nas.

Codzienność, od której nie jesteśmy w stanie się uwolnić. Bo jak pozbyć się stresu, który jest obecny na każdym kroku, w pracy i w domu?
Na zanieczyszczenie powietrza nie mamy zbyt wielkiego wpływu. Możemy oczywiście wybierać spacer, zamiast jazdy samochodem, ale nie wpłyniemy na wybory innych. Poza tym, na pieszo nie wszędzie i nie zawsze jesteśmy w stanie się dostać. Możemy dbać o naszą dietę, ale w czasach, gdy rządzi pośpiech, ciężko w pełni prawidłowo ją zbilansować. W pewnym momencie nasz organizm, przestaje więc działać prawidłowo. Wolne rodniki, które łączą się w naszym organizmie z DNA lub białkami, rozpoczynają swoje niszczycielskie dzieło. Sprawiają, że nasze komórki starzeją się szybciej niż powinny, organizm nie usuwa toksyn tak jak powinien, a my czujemy się gorzej, brakuje nam energii. Czy można temu zapobiec?

Natura w swojej mądrości przewidziała taką sytuację. Flawonoidy, tak zwane wymiatacze wolnych rodników, powstają w roślinach. Ich zadaniem jest szybsze usuwanie toksyn z organizmu, zapobieganie uszkodzeniom komórek, wzmacnianie układu krążenia, a także regulacja poziomu cholesterolu – zarówno tego dobrego (podwyższanie), jak i złego (obniżanie). Ale przede wszystkim opóźniają starzenie organizmu, poprawiają ostrość widzenia i podnoszą odporność. Są swoistą szczepionką, na zdrowotne problemy cywilizacyjne: stres, niezbilansowaną dietę, promieniowanie UV. Niektóre flawonoidy się łączą i tworzą procyjanidyny – super wymiatacze wolnych rodników. Związki te wykazują kilkadziesiąt razy silniejsze efekty, niż witaminy C i E.

Niestety, człowiek to takie stworzenie, które lubi niszczyć naturę. Ciężko znaleźć prawdziwie ekologiczne warzywa i owoce, a właśnie takie zawierają przeciwutleniacze. Nauka próbuje sobie z tym radzić, powstają takie produkty jak Mega Flavon, które zawierają skoncentrowane składniki (nawet do 700%), dokładnie takie, jakie powinny znaleźć się w dobrej jakości warzywach i owocach. Dzięki temu, możemy dostarczyć organizmowi, tak potrzebne flawonoidy, procyjanidyny, mikro i makroelementy.

Składniki, które zawiera Mega Flavon, są niezbędne do tego, aby pozbyć się z organizmu toksyn, wzmocnić go, zwolnić proces starzenia się komórek i przywrócić dobre samopoczucie.

Cywilizacja ma swoje niewątpliwe zalety, rozwój techniki, wynalazki, które ułatwiają życie, postęp medycyny. Jednak to wszystko niesie ze sobą, również złe rzeczy. Chociażby schorzenia cywilizacyjne, przed którymi musimy się bronić. Stres, potrafi zniszczyć nam dobre samopoczucie, ale także, a może przede wszystkim - zdrowie. Wpływa negatywnie, na wszystkie komórki w naszym organizmie. Potrafi doprowadzić do rozstroju układu nerwowego, wpłynąć na zaburzenia układu krążenia czy przewodu pokarmowego. Jeśli nie będziemy go skutecznie zwalczać, nasze ciało może odmówić nam posłuszeństwa.

Pośpiech, brak dostępu do prawdziwie ekologicznych warzyw i owoców, powodują, że nasza dieta nie jest tak zbilansowana, jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu, kiedy nie stosowano tylu pestycydów, oprysków i chemii. To sprawia, że nie dostarczamy wszystkich potrzebnych składników, aby nasze organy prawidłowo funkcjonowały.. Wolne rodniki, mają wtedy pole do popisu. Niszczą nasz organizm i nasze zdrowie.

Z wiekiem, ale także poprzez niekorzystne działanie promieni UV, nasza skóra staje się coraz mniej elastyczna i jędrna. Stosujemy przeróżne kremy, balsamy, żeby opóźnić ten proces. Ale warto też przeciwdziałać temu od środka. I nie chodzi przecież tylko o urodę, ale przede wszystkim o nasze zdrowie i dobre samopoczucie. Jeśli czujemy się młodziej, lepiej, nasz organizm funkcjonuje prawidłowo. Składniki Mega Flavon sprawiają, że włókna kolagenowe w naszej skórze się wzmacniają, a dzięki temu poprawia się jej elastyczność i jędrność. A to z kolei sprawia, że my czujemy się piękniejsi i młodsi.

Nie zatrzymamy upływu czasu, nie sprawimy, żeby stanął w miejscu, nie będziemy wiecznie młodzi, ale mamy wpływ na to, jak nasze życie będzie wyglądało. Czy będziemy czuli się zdrowsi, pełniejsi energii i młodsi, czy też wolne rodniki zwyciężą i będą niszczyć nasz organizm. Ja się na to nie zgadzam, ja protestuję. Chcę czerpać z życia tak dużo jak to możliwe. Kilka dni temu wróciłam z wakacyjnego wyjazdu. Poznałam na nim pewną kobietę, miała w sobie tyle życia i energii, że mogłaby obdzielić kilka osób. Chodziła po górach, pływała w Adriatyku, chociaż dla mnie woda była stanowczo zbyt zimna, na wycieczkach zostawiała w tyle o wiele młodszych od siebie. I chociaż dawno skończyła sześćdziesiątkę, wyglądała i czuła się młodsza o co najmniej dziesięć lat. Myślę, że wiele osób chciałoby podobnie, chciałoby będąc przecież w kwiecie wieku, móc z tego czasu korzystać jak najlepiej. I ja jestem zdecydowanie jedną z tych osób. Dlatego wydaję wojnę stresowi, wolnym rodnikom, toksynom i wszystkiemu temu, co sprawia, że czuję się pozbawiona energii do życia. Bo jeszcze tyle przede mną. Jeszcze tyle miejsc do zobaczenia i tyle przygód do przeżycia. Prawda?

*Procyjanidyny są 40 razy silniejsze od witaminy E i 20 razy silniejsze od witaminy C.


www.superflavon.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz